Przed udziałem w kolejnym zadaniu bojowym, białoruscy ochotnicy przeszli długotrwały kurs przygotowania taktycznego i zgrania bojowego – poinformował Pułk Kalinowskiego.
– Stałe treningi pomagają żołnierzom utrzymywać wysoką formę fizyczną. Wzmacniają wytrzymałość psychiczną w stresowych sytuacjach. Aktualizują wiedzę i nawyki. Poprawiają wzajemne zrozumienie i koordynację między żołnierzami. Pozwalają przećwiczyć manewry taktyczne konieczne do realizacji dowolnych scenariuszy bojowych. Podtrzymują morale wojskowych – wyjaśniła białoruska formacja ochotnicza w komunikacie.
Pułk im. Konstantego Kalinowskiego charakteryzuje się jako formacja piechoty wysokiej mobilności specjalnego przeznaczenia. Operacyjnie podlega pod ukraiński wywiad wojskowy HUR. Składa się z dwóch batalionów piechoty: Wołat i Litwin, pułkowej grupy rozpoznania lotniczego im. Mikity Kryucowa, kompanii medycznej, kompanii szkolnej, pododdziału zmechanizowanego, międzynarodowego oddziału im. Tadeusza Kościuszki oraz zaplecza logistycznego i sztabu.
Oba bataliony piechoty mają własne zmotoryzowane pododdziały broni zespołowej (karabinów maszynowych, granatników, moździerzy i przeciwpancernych rakiet kierowanych). Dysponują one także własnymi dronami rozpoznawczymi i uderzeniowymi.
Pułk Kalinowskiego jest największą białoruską formacją broniącą Ukrainy i główną siłą, z której w przyszłości powstać ma armia demokratycznej Białorusi.
– Cykliczne zgrywanie pododdziałów i szkolenia są krytycznie ważnymi elementami utrzymywania wysokiej gotowości bojowej, efektywności i bezpieczeństwa żołnierzy – podkreślają kalinowcy.
pj/belsat.eu
