Białoruś: ustawa o ekstremizmie przyjęta w pierwszym czytaniu

Deputowani niższej izby białoruskiego parlamentu przyjęli dziś bez uwag projekt nowych przepisów „walki z ekstremizmem” – poinformowała państwowa agencja informacyjna BiełTA.

Projekt ustawy został przedstawiony przez Radę Ministrów. Przewodniczący Izby Reprezentantów Uładzimir Andrejczanka otworzył sesję następującymi słowami:

– W odróżnieniu od wielu państw, nasze prawo jest zbyt liberalne, by w sposób symetryczny odpowiadać na nowe formy ekstremizmu i agresji informacyjnej.

Posiedzenie Izby Reprezentantów. Mińsk, 2 kwietnia 2021 r. Zdjęcie: belta.by

Projekt zakłada m.in. przyspieszony tryb rozpatrywania spraw sądowych przeciwko organizacjom podejrzanym o ekstremizm, a także szybsze uznawanie produkcji medialnej i symboli za materiały ekstremistyczne.

Milicja i inne organy MSW otrzymają też dodatkowe narzędzia do walki z ekstremizmem.

Białoruskie służby za ekstremizm uznają wszystkie działania zagrażające reżimowi, w tym ujawnianie jego tajemnic. W marcu za materiały ekstremistyczne uznane zostały dwie książki „Białoruski Donbas” (gdzie opisana jest współpraca białoruskich służb i biznesu z separatystami) oraz „Białoruska idea narodowa”. Wezwania do sądu otrzymały już osoby, u których milicja znalazła ww. książki – jeszcze przed wydaniem zakazu posiadania ich.

Białoruska idea narodowa zakazana na Białorusi

Za ekstremistyczne źródła informacji uznawane są także kanały białoruskich blogerów w sieciach społecznościowych, głównie w Telegramie. Za udostępnianie materiałów np. popularnego blogera NEXTA grozi areszt i grzywna. Komitet Śledczy poinformował, że trwają prace nad uznaniem jego współpracowników za organizację ekstremistyczną. 8 marca NEXTA opublikował śledztwo dziennikarskie o nielegalnie zdobytej fortunie Alaksandra Łukaszenki.

Grupa blogera NEXTA oskarżona o ekstremizm

Artykuły dotyczące ekstremizmu są coraz powszechniej wykorzystywane przez białoruski aparat represji. Organizacja byłych milicjatów BYPOL poinformowała, że władze stworzyły bazę „ekstremistów”. Są w niej nazwiska 30 tysięcy przeciwników reżimu.

Białoruskie władze tworzą bazę danych 30 tys. politycznych „ekstremistów”

ad,pj/belsat.eu

Wiadomości