W szeregach walczącej na Ukrainie armii rosyjskiej odnaleziono kanibala z Wołgogradu, sławnego niegdyś w całej Rosji. Dmitrij Małyszew został uwolniony z kolonii karnej i udał się na front, aby – jak twierdzi sam – bronić „tradycyjnych wartości” Rosji. Na froncie był także jego przyjaciel z więzienia Aleksandr Maslennikow, który zabił i poćwiartował dwie dziewczyny.
Jak podał rosyjski kanał ASTRA w Telegramie, Dmitrij Małyszew został wysłany na front z kolonii karnej. Odsiadywał sumaryczny wyrok 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo dwóch osób, bandytyzm, nielegalny handel bronią i amunicją, przygotowania do zabójstwa policjantów oraz rozbój.
Rosjanie pamiętają Małyszewa jako zabójcę 46-letniego gastarbeitera z Tadżykistanu. Powodem kłótni między mężczyznami rzekomo miała być złożona przez Tadżyka propozycja stosunku homoseksualnego. Z ustaleń śledczych wynika, że obrażony Rosjanin zaczekał, aż ofiara wyjdzie na zewnątrz, i uderzył go w głowę łomem. Następnie wyciął mu nożem serce, które usmażył i zjadł w domu.
Z dokumentów sądowych wynika, że Małyszew nagrał kamerą wideo w swoim telefonie proces gotowania i jedzenia organu, opatrzony swoimi komentarzami. Rzucił także na podłogę kawałek smażonego serca, aby nakarmić kota domowego, ale zwierzę odmówiło takiego „poczęstunku”.
– Smażymy ludzinę. Oto serce, dodałem już cebulę – powiedział rosyjski kanibal na nagraniu.
Według rosyjskich mediów podczas eksperymentu śledczego kanibal dokładnie odtworzył sposób, w jaki wyciął serce oraz opowiedział, jak i z jakimi warzywami je ugotował. Na podstawie ogółu przestępstw popełnionych w 2015 r. Małyszew został skazany na 25 lat więzienia. Z czego musiał odsiedzieć 10 lat w więzieniu, a kolejnych 15 w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
Jednak niedawno w sieciach społecznościowych pojawiło się zdjęcie Małyszewa z frontu. Kanibal został sfotografowany z innym nie mniej znanym przestępcą – Aleksandrem Maslennikowem, który brutalnie rozprawił się z dwiema dziewczynami spotkanymi w klubie nocnym. Obaj mężczyźni są w mundurach wojskowych. Jak się okazało, wykonują oni „specjalne misje bojowe” na terytorium Ukrainy.
Sam Małyszew powiedział jednemu z mediów, że opuścił kolonię i udał się na wojnę na Ukrainie w składzie jednostki Sztorm Z. To tworzona przez rosyjskie Ministerstwo Obrony formacja karna, do której trafiają zarówno osadzeni z kolonii karnych, jak też popełniający przestępstwa żołnierze.
– Na portalach społecznościowych Małyszew publikuje zdjęcia ze swoim przyjacielem Aleksandrem Maslennikowem, który zadźgał nożem dwie dziewczyny – napisano w artykule.
Przyjaciel kanibala spotkał się z przyszłymi ofiarami w barze karaoke, po czym zabił je, poćwiartował, a ich ciała ukrył w lesie. Maslennikow został skazany na 23 lata więzienia. Dziennikarze dowiedzieli się, że obaj mężczyźni odsiadywali wyroki wspólnie i jednocześnie w październiku 2023 roku podpisali kontrakty z Ministerstwem Obrony Rosji.
Korespondentom portalu ASTRA udało się nawet porozmawiać przez telefon z Małyszewem. Powiedział, że na wspólnym zdjęciu rzeczywiście obok niego stoi Maslennikow, a on sam poszedł na wojnę ze względu na swoje osobiste przekonania – „w imię zachowania tradycyjnych wartości Rosji”.
pj/belsat.eu wg ASTRA