Z mołdawskiego na rumuński. W Mołdawii zmieniono nazwę języka oficjalnego

Parlament przyjął w pierwszym czytaniu ustawę, która zmienia nazwę języka oficjalnego Mołdawii z „mołdawskiego” na „rumuński”. Zdaniem lingwistów, obydwa języki niemal się nie różnią.

Zmiana prawa to efekt inicjatywy ustawodawczej rządzącej krajem prozachodniej Partii Akcji i Solidarności (PAS). Debata w kwestii uznania języka mołdawskiego za tożsamy z mową rumuńską obfitowała w emocje. Parlamentarzyści opozycyjnego Bloku Socjalistów i Komunistów (BCS), reprezentowanego w 101-osobowym parlamencie przez 32 deputowanych, próbowali zakłócić przebieg debaty i głosowania.

Mołdawski premier zapewnia, że Rosja nie ma środków, by zaatakować jego kraj

Pomimo wcześniejszych deklaracji liderów BCS o zbojkotowaniu głosowania posłowie tego prorosyjskiego bloku wrócili na salę obrad, gdzie 56 deputowanych PAS przegłosowało projekt ustawy.

W trakcie debaty posłowie PAS tłumaczyli, że uznanie języka mołdawskiego za tożsamy z językiem rumuńskim jest niezbędne z powodu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego Mołdawii z 2013 r., który orzekł, że język mołdawski to w rzeczywistości „język rumuński używany na terytorium Mołdawii”.

Zgodnie z zatwierdzonym w czwartek projektem, w terminie 30 dni od jej wejścia w życie organy władzy publicznej „właściwe do uchwalania, zatwierdzania lub wydawania aktów prawnych” muszą dokonać niezbędnych zmian, zastępując w przepisach zwrot „język mołdawski” terminem „język rumuński”.

 

Potiomkinowska armia Naddniestrza. Jakimi siłami dysponują mołdawscy separatyści

Wśród lingwistów dominuje przekonanie, że język mołdawski nie różni się w istotny sposób od urzędowego języka rumuńskiego.

pp/belsat.eu wg PAP

Wiadomości