Umieszczenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców to część operacji Kremla, który chce podważyć legalność jego prezydentury i doprowadzić do izolacji dyplomatycznej jego państwa – ocenił amerykański Instytut Studiów nad Wojną ISW.
– Kreml kontynuuje wysiłki w celu przedstawienia swojej niesprowokowanej agresji wojennej przeciwko Ukrainie jako czegoś innego niż jest w rzeczywistości, jednocześnie nadal dążąc do rozciągnięcia jurysdykcji rosyjskiego prawa federalnego nad suwerennymi państwami – ogłosił Instytut.
ISW przypomniał, że prócz Zełenskiego na liście poszukiwanych rosyjskiego MSW znalazł się jego najważniejszy przeciwnik polityczny – były prezydent Petro Poroszenko oraz dowódca sił lądowych – generał Ołeksandr Pawluk. ISW podkreślił, że nawet rosyjskie media państwowe zauważyły, że przestępstwa, które mieli oni popełnić, nie zostały wymienione.
– Rosyjskie media państwowe zauważyły, że rosyjskie MSW nie sprecyzowało przestępstw Zełenskiego, Pawluka czy Poroszenki (…). Jeden z rosyjskich blogerów wojskowych wyraził nadzieję, że nakaz aresztowania Zełenskiego uniemożliwi mu odwiedzanie krajów, które zawarły z Rosją umowę o ekstradycji – wyjaśniono.
W swoim najnowszym raporcie amerykański Instytut powiązał działania Rosji wobec Zełenskiego z operacją Kremla o nazwie „Majdan 3”. Jednym z jej celów jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego, który w maju kończy swoją kadencję. Ze względu na stan wojenny, który uniemożliwia przeprowadzenie nowych wyborów, Zełenski nadal będzie pozostawał na stanowisku.
– Decyzja Kremla o umieszczeniu Zełenskiego, Pawluczuka i Poroszenki na rosyjskiej liście poszukiwanych jest (także) prawdopodobnie częścią rosyjskiej operacji informacyjnej „Majdan 3” i szerszych działań Kremla mających na celu zdyskredytowanie obecnego i poprzednich prozachodnich rządów ukraińskich, które powstały po ukraińskiej rewolucji Euromajdanu w 2014 roku, a także dyplomatyczną izolację Ukrainy – podkreślili autorzy dokumentu.
Ocenili jednocześnie, że działania Moskwy to również kontynuacja jej wysiłków na rzecz rozciągnięcia jurysdykcji Rosji na suwerenne kraje europejskie i posowieckie.
– Rosyjskie MSW już wcześniej umieściło wielu urzędników z krajów członkowskich NATO – w tym z Estonii, Łotwy i Litwy – na rosyjskiej liście poszukiwanych za rzekome łamanie różnych rosyjskich przepisów federalnych w krajach członkowskich NATO. ISW nadal ocenia, że wysiłki Kremla zmierzające do zapewnienia jurysdykcji Rosji mają na celu ustanowienie warunków informacyjnych, uzasadniających ewentualną przyszłą rosyjską agresję na państwa NATO – głosi raport ISW.
jb/ belsat.eu wg PAP