Rosyjscy demokraci mogą być dla Białorusi takim samym zagrożeniem jak Putin

Zjednoczony Gabinet Przejściowy białoruskiej opozycji nie ma obecnie kontaktów ani z władzami rosyjskimi, ani z rosyjską opozycją – powiedział serwisowi Pozirk przedstawiciel Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Waler Kawaleuski.

Waler Kawaleuski podczas wystąpienia przed Radą Koordynacyjną białoruskich sił demokratycznych. Warszawa, 3 sierpnia 2023 r. Zdjęcie: belsat.eu

Według niego rosyjskie siły prodemokratyczne nie zajęły jak dotychczas „jasnego, precyzyjnego stanowiska w sprawie tego, jak będzie wyglądać polityka zagraniczna Federacji Rosyjskiej wobec krajów sąsiadujących po przemianach demokratycznych”.

– Nie usłyszeliśmy, aby byli gotowi zaakceptować oświadczenia któregokolwiek z krajów, czy to Białorusi, czy Mołdawii, Ukrainy, Armenii, Azerbejdżanu, dotyczące ich zamiarów przystąpienia do Unii Europejskiej, NATO itp. – powiedział Waler Kawaleuski, w przeszłości dyplomata białoruski.

Nowa białoruska emigracja: niechęć do reżimów w Mińsku i Moskwie oraz solidarność z Ukrainą

W tych warunkach – stwierdził – nie da się w żaden sposób rozwijać relacji.

– Nie chcemy zamieniać szydła na mydło, by wspierać siły, które przyjdą i wdrożą tę samą agresywną, nielegalną politykę, jaką prowadzi teraz Władimir Putin – podkreślił przedstawiciel białoruskiego gabinetu cieni.

Wyciszkiewicz: Polacy i białoruska opozycja zgodni co do przyszłości Białorusi

pj/belsat.eu 

Wiadomości