„Kazachowie zuchy!” Białoruski internauta zatrzymany za komentarz

Nieznany z nazwiska Białorusin zmuszony do przeproszenia przed milicyjną kamerą za komentarz chwalący protestujacych Kazachów. Kadr z reżimowego kanału w Telegramie

Reżimowe kanały w telegramie opublikowały wideo, na którym zatrzymany przez milicję Białorusin przeprasza za swój komentarz o sytuacji w Kazachstanie.

To typowe nagranie, jakie białoruskie służby wykonują po przesłuchaniu zatrzymanych internautów i uczestników protestów. Są oni zmuszani do wystąpienia przed kamerą i przeproszenia za swoje „winy”. Zgodnie z Konwencją o przeciwdziałaniu torturom, zmuszanie do zeznań jest formą tortur.

Komentarz zatrzymanego: „Czad. Kazachowie zuchy, potrzebujemy ich tu”.

Zatrzymany Białorusin przed kamerą przeprasza za to, że na „ekstremistycznym” kanale w Telegramie opublikował post: „Czad. Kazachowie zuchy, potrzebujemy ich tu”.

Nazwisko zatrzymanego jest jeszcze nieznane. Nie wiadomo, jakie zarzuty usłyszy i gdzie obecnie przebywa. Za komentarze w internecie na Białorusi można trafić nawet do kolonii karnej. W białoruskich więzieniach i aresztach przebywa obecnie 964 więźniów politycznych.

Google usunął „reklamy” z przesłuchiwanymi Białorusinami. Po interwencji Cichanouskiej

ad,pj/belsat.eu

Wiadomości