Białoruscy uchodźcy polityczni przypomnieli w polskiej stolicy o drugiej rocznicy sfałszowanych przez reżim wyborów prezydenckich. Marsz Godności był dla nich okazją do wyrażenia solidarności z represjonowanymi i pokazania, że idea wolnej i demokratycznej Białorusi jest wciąż silna.
Marsz rozpoczął się o godzinie 15.00 na placu Konstytucji, by następnie ruszyć ulicami przez centrum miasta.
W #Warszawie rozpoczyna się Marsz Godności, upamiętniający protesty po sfałszowanych 2 lata temu wyborach na Białorusi ⚪️🔴⚪️
Fot. JM / Biełsat pic.twitter.com/J1WOgtSDhQ
— Biełsat (@Bielsat_pl) August 7, 2022
Tak zapowiadali go organizatorzy z Białoruskiego Hubu Młodzieżowego.
– 7 sierpnia przemaszerujemy przez centrum Warszawy, aby wspomnieć ten dzień. Dzień, w którym skradziono nam głosy. Ale także dzień, w którym powstaliśmy w obronie naszych praw. Dzień, w którym oburzyła nas przemoc na naszych ulicach. Kiedy zrozumieliśmy, że każdy może i powinien coś z tym zrobić – zapowiadają organizatorzy.
Zgromadzeni odśpiewali pod warszawską siedzibą przedstawicielstwa Komisji Europejskiej słynne „Mury” – pieśń, która 2 lata temu stała się nieformalnym hymnem opozycji demokratycznej na Białorusi
🎥 JM / Biełsat pic.twitter.com/8SsZHhe2pT
— Biełsat (@Bielsat_pl) August 7, 2022
Ostatnie wybory prezydenckie odbyły się na Białorusi 9 sierpnia 2020 roku. W komisjach, które uczciwie liczyły głosy, zwyciężyła kandydatka opozycji Swiatłana Cichanouskaja. Reżim ogłosił jednak, że wybory po raz szósty wygrał Alaksandr Łukaszenka. Wywołało to ogólnokrajowy wybuch gniewu, który przerodził się w masowe protesty, a miejscami w zamieszki.
Uczestnicy Marszu Godności przeszli ulicami Warszawy niosąc nie tylko flagi wolnej Białorusi, ale też Ukrainy – na znak solidarności z narodem napadniętym przez Rosję ⚪️🔴⚪️🤝🇺🇦
🎥 JM / Biełsat pic.twitter.com/BwwLEPnmYI
— Biełsat (@Bielsat_pl) August 7, 2022
Białoruska rewolucja została krwawo stłumiona przez milicję i służby specjalne. Zatrzymano tysiące osób. Obecnie w aresztach i koloniach karnych reżimu przebywa 1262 więźniów politycznych, w tym liderzy opozycji, muzycy, myśliciele, obrońcy praw człowieka, działacze społeczni, naukowcy, wykładowcy, związkowcy, studenci i dziennikarze.
pj/belsat.eu