Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał dekret, na podstawie którego były naczelny dowódca ukraińskiej armii, emerytowany generał Wałerij Załużny, został mianowany ambasadorem w Wielkiej Brytanii. Jednocześnie podpisał inny dekret podpisany o zwolnieniu Załużnego ze służby wojskowej ze względu na stan zdrowia, lecz z zachowaniem prawa generała do noszenia munduru.
Załużny został odwołany przez prezydenta z funkcji naczelnego wojskowego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy 8 lutego. Szef państwa wówczas tłumaczył, że wojsko potrzebuje natychmiastowych zmian. Załużnego zastąpił generał Ołeksandr Syrski, wcześniej dowodzący siłami lądowymi. Na początku marca Wołodymyr Zełenski zaakceptował kandydaturę emerytowanego generała na stanowisko szefa ukraińskiej misji dyplomatycznej w Londynie, ale dotąd nie było formalnego mianowania.
Cieszący się ogromną popularnością 50-letni Wałerij Załużny, generał wojsk lądowych, był naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy od 2021 roku. Skutecznie kierował obroną kraju od pierwszych dni rosyjskiej inwazji, rozpoczętej w lutym 2022 roku. O jego dymisji spekulowano od stycznia br. Według niektórych ocen prezydent Zełenski podjął taką decyzję, ponieważ obawiał się ambicji politycznych Załużnego. On sam jednak nigdy takich ambicji nie zadeklarował nawet pośrednio. Jeśli nie liczyć wypowiedzi czy artykułów z 2023 roku, w których zdaniem wielu publicystów ukraińskich i zachodnich nieco dystansował się jako wojskowy dowódca od różnych decyzji cywilnego kierownictwa państwa.
MaH/belsat.eu wg PAP
