Rosyjska państwowa agencja kontroli przestrzeni informacyjnej (Roskomnadzor) zwróciła się do serwisu nauki języków Duolingo o „sprawdzenie jego treści” pod kątem „szerzenia propagandy LGBT” – poinformowała Meduza, powołując się na Interfax. Obecnie w Rosji grożą surowe grzywny za „propagandę LGBT” – 400 tys. rubli (ok. 17 tys. zł) dla osób fizycznych i do 5 mln rubli (ponad 200 tys. zł) dla osób prawnych.
W liście Roskomandzor ostrzegł Duolingo przed „zakazem publikacji materiałów promujących nietradycyjne relacje seksualne” i zażądał „wyeliminowania naruszeń”.
– Nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej odpowiedzi – powiedział przedstawiciel agencji, cytowany przez Interfax.
Roskomandzor ostrzegł, że Duolingo może zostać ukarane grzywną w wysokości od jednego do czterech milionów rubli lub ograniczeniem dostępu do usługi na terytorium Federacji Rosyjskiej za naruszenie prawa.
– Duolingo ma rosyjskie odpowiedniki – dodał Roskomnadzor.
Jak zauważa Interfax, Duolingo jest jedną z najpopularniejszych aplikacji do nauki języków, opracowaną w USA w 2011 roku.
W listopadzie ubiegłego roku Rosja uznała „międzynarodowy ruch społeczny LGBT” za „organizację ekstremistyczną”.
lp/ belsat.eu wg Meduza, Interfax