Jak napisała The Telegraph, na Ukrainę może zostać dostarczona nowa brytyjska broń laserowa DragonFire. Poinformował o tym 11 kwietnia brytyjski minister obrony Grant Shapps podczas wizyty w laboratorium DragonFire. Podkreślił, że zależy mu na przyspieszeniu procesu umieszczania tej broni na okrętach i na lądzie.
Według Granta Shappsa Wielka Brytania planuje podsiadanie w swoim arsenale dużych ilości DragonFire do 2027 roku. Jednocześnie trwają prace nad wcześniejszym wysłaniem na Ukrainę prototypów tej broni, nawet jeśli nie są one w 100 proc. ukończone.
– W Europie toczy się obecnie żywy konflikt, do rozwiązania którego dysponujemy unikalną, nowoczesną bronią, która może okazać się cenna. Ujmijmy to w ten sposób, niekoniecznie musi to być w 100 procentach idealne, aby Ukraińcy mogli to dostać – cytuje wypowiedź Shappsa gazeta.
It might sound impossible but the UK will very soon have lasers that shoot down missiles & drones at the speed of light.
How? Because we’ve reformed military procurement to speed up projects that could’ve taken decades, to urgently get the new weapons we need to defend Britain. pic.twitter.com/QswnQri0bf
— Rt Hon Grant Shapps MP (@grantshapps) April 12, 2024
Zasięg DragonFire jest tajny, jednak jest to broń, która może trafić każdy cel w zasięgu wzroku. Jej dokładność jest porównywalna z trafieniem monety o średnicy 23 mm z odległości kilometra.
Co więcej, DragonFire jest bardzo tani w użyciu, ponieważ kosztuje mniej niż 10 funtów za strzał. To właśnie ta ostatnia cecha sprawia, że broń laserowa jest bardzo pożądana dla niemal każdej armii na świecie.
Ukraina zmaga się obecnie z problemem braku rakiet do zachodnich i posowieckich systemów obrony przeciwlotniczej. Powolne drony uderzeniowe Shahed są zwalczane przez mobilne grupy ogniowe z bronią maszynową, ale szybsze pociski coraz częściej dolatują do celu, niszcząc infrastrukturę energetyczną i krytyczną.
pj/belsat.eu