Na igrzyska w Pekinie jedzie 28 białoruskich sportowców. W delegacji nie ma syna Łukaszenki

Wiktar Łukaszenka. Zdj.: noc.by

Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie uznaje Wiktara Łukaszenki za szefa Białoruskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego.

MKOl nie finansuje też funkcjonowania białoruskiego komitetu, oprócz wypłat związanych ze stypendiami sportowców i przygotowaniem ich do igrzysk.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski pod koniec 2020 roku zareagował na represje polityczne na Białorusi, które dotknęły także białoruskich sportowców. Nałożył wtedy sankcje na kierującego białoruskim ruchem olimpijskim Alaksandra Łukaszenkę, jego syna i zastępcę Wiktara Łukaszenkę i kierownictwo Białoruskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego. W związku z sankcjami białoruskie struktury olimpijskie zmieniły swoje władze – Łukaszenkę seniora zastąpił jego najstarszy syn. Mimo to 8 marca 2021 roku MKOl przedłużył sankcje i oficjalnie nie uznał Wiktara Łukaszenki za prezesa Białoruskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego.

Wiktar Łukaszenka skomentował w TV decyzję MKOl

W igrzyskach w Pekinie weźmie udział 28 Białorusinów, wśród nich największą grupę, 10 osób, stanowią biatloniści. Na czele delegacji stoi Alaksandr Hahijew, kierownik centrum przygotowań olimpijskich Raubiczy. Na poprzednich igrzyskach Białoruś reprezentowało 32 sportowców, którzy zdobyli 2 złote medale i 1 srebrny.

Igrzyska w Pekinie odbędą się w dniach 4-20 lutego.

Sprawa Cimanouskiej: MKOl nie wyklucza sankcji wobec Mińska. Polska oferuje pomoc

AA, pp/belsat.eu wg inf.wł.

Wiadomości