W okręgu przemysłowym Satkam rozpoczęło się wydobycie uranu naturalnego, co czyni Finlandię pierwszym państwem członkowskim UE posiadającym czynną kopalnie uranu – napisało przedsiębiorstwo wydobywcze Terrafame cytowane przez RBK.
Pełne moce produkcyjne mają zostać osiągnięte do 2026 roku, kiedy wielkość produkcji wyniesie około 200 ton rocznie. Mniej więcej taką samą ilość uranu zużywa fińska elektrownia jądrowa Olkiluoto-3 w ciągu dziewięciu miesięcy pracy. Planuje się, że kopalnia będzie użytkowana przez co najmniej 30 lat. Uran zostanie wysłany za granicę do przetworzenia, po czym będzie wykorzystany w energetyce jądrowej.
Terrafame otrzymało pozwolenie na rozpoczęcie wydobycia w 2020 roku.
W sumie w Finlandii znajdują się cztery elektrownie jądrowe, które wytwarzają około 30 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną.
Finlandia kupuje rosyjskie paliwo jądrowe do dwóch reaktorów jądrowych zakupionych od ZSRR i zainstalowanych w elektrowni jądrowej Lovmsa. Kontrakty wygasają w 2030 roku, po czym Helsinki zamierzają przejść na dostawców amerykańskich.
Wyekstrahowany tlenek uranu nie jest wysoce radioaktywny, jest niebezpieczny głównie ze względu na swoje właściwości chemiczne, podobnie jak inne metale ciężkie – wyjaśnił fiński Urząd ds. Promieniowania i Bezpieczeństwa Jądrowego (STUK). Jednakże paliwo dla elektrowni jądrowych produkowane jest z tlenku uranu, który w reaktorze staje się bardzo radioaktywny.
Ruda z Sotkam ma niskie stężenie uranu, około 17 mg/kg. Takie stężenia występują także w innych częściach fińskich skał.
Zwiększając wielkość produkcji do 200 ton uranu rocznie, Finlandia zajmie siódme miejsce w rankingu światowego wydobycia wraz z RPA.
Liderem branży na 2022 r. był Kazachstan (21227 ton), następnie Kanada (7351), Namibia (5613), Australia (4553), Uzbekistan (3300), Rosja (2508), Niger (2020), Chiny (1700) i Indie (600).
pj/belsat.eu
