„Ukraina będzie musiała dokonać wyboru”: Pentagon ostrzegł, co się może stać bez pomocy USA

Jeżeli Stany Zjednoczone nie zgodzą się na wyasygnowanie ponad 60 miliardów USD pomocy dla Ukrainy, Kijów stanie przed wyborem, jakich miast ma bronić, biorąc pod uwagę dostępne środki.

O tym powiedziała podczas briefingu zastępca rzecznika prasowego Pentagonu Sabrina Singh. Podkreśliła, że bez decyzji Senatu Ukraina nie otrzyma krytycznie ważnych pakietów pomocowych.

– Słuchajcie, jeśli nie dostaniemy więcej – jeśli nie dostaniemy niezbędnych funduszy od Senatu – nie będziemy w stanie dostarczyć tych kluczowych pakietów, a Ukraina będzie musiała dokonać wyboru i podjąć decyzję, które miasta mogą wesprzeć tym, co mają – i jacy partnerzy mogą ich nadal zaopatrywać  – powiedziała Singh.

Jej zdaniem wycofanie Sił Obronnych z Awdijiwki było strategiczne. Ukraina podjęła ten krok, aby zachować swoją artylerię i amunicję.

– Odesłałabym was do Ukraińców. Jestem pewna, że nie ujawnią wam swoich planów bojowych, ale na pewno są na pierwszej linii frontu, walcząc każdego dnia o każdy cal terytorium. Ale nie mogę mówić o każdym konkretnym mieście – zauważyła.

Jednocześnie urzędniczka odmówiła podania nazw miejscowości, które mogą być zagrożone po wycofaniu Sił Zbrojnych Ukrainy z Awdijiwki.

Iran dostarczył Rosji około 400 rakiet balistycznych. To bardzo precyzyjna broń

Według doniesień zagranicznych mediów, po zdobyciu niemal całkowicie zniszczonej Awdijiwki, rosyjscy najeźdźcy mogą zaatakować Pokrowsk, główny ośrodek logistyczny armii ukraińskiej w obwodzie donieckim.

Budanow: Rosja nie ma sił na zdobycie całego Donbasu

Szef Głównego Zarządu Wywiadu Wojskowego Ukrainy Kyryło Budanow na tle wycofywania się wojsk ukraińskich z Awdijiwki przyznał, że sytuacja na froncie była trudna. Zaznaczył jednak, że u progu trzeciego roku wojny Rosja także ma spore problemy.

Rosjanie mają przewagę, jeśli chodzi o liczbę żołnierzy i amunicję, ale nie mają wystarczających sił, by zrealizować swój cel zajęcia całości obwodów donieckiego i ługańskiego – powiedział Wall Street Journal Budanow. Ostrzegł też o rosyjskich planach zabijania znanych Ukraińców.

Szojgu okłamał Putina. Stwierdził, że „wyzwoliliśmy Krynki”

Generał zaznaczył, że choć Ukraina znajduje się obecnie w trudnej sytuacji, to Rosja również zmaga się z problemami. Rosyjska armia zawodowa została zniszczona już w pierwszym roku inwazji, zużywa więcej amunicji artyleryjskiej, niż jej produkuje, większość czołgów, których używa, to stare modele, zaś ataki rakietowe na ukraińskie miasta zelżały z powodu kurczących się zapasów rakiet – wyliczył szef HUR w wywiadzie z amerykańskim dziennikiem.

Budanow ocenił, że wszystko to sprawia, że Rosji nie uda się osiągnąć swojego celu zajęcia całości obwodów donieckiego i ługańskiego w tym roku.

– Nie mają do tego sił – podkreślił.

Według cytowanych przez The Wall Street Journal zachodnich oficjeli  optymalnym scenariuszem dla Ukrainy w tym roku jest umiejętna obrona i osłabianie sił wroga przy jednoczesnej odbudowie własnych sił i przygotowywaniu ich do kolejnej ofensywy w przyszłym roku.

Gazeta cytuje też analizę brytyjskiego think tanku RUSI, według którego rosyjska armia osiągnie szczyt swojej siły pod koniec 2024 roku, po czym będzie się zmagać z coraz większymi problemami z dostępnością amunicji i wozów opancerzonych.

Szef HUR zaznaczył, że Rosja uruchomiła niedawno plan łączący dezinformację z próbami zamachów „pod fałszywą flagą” na znanych Ukraińców – po to, by wywołać spory w ukraińskim społeczeństwie i podważyć morale żołnierzy.

Według Budanowa szczyt tej kampanii przypadnie wiosną i będzie połączony z kolejną falą ataków na froncie. Nie chciał jednak komentować, czy jednym z celów miał być były prezydent Petro Poroszenko. Polityk twierdził, że nie mógł udać się na Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa w ubiegłym tygodniu ze względu na planowany na niego zamach.

Budanow ocenił jednak, że częścią rosyjskiej operacji było rozprzestrzenianie przez w internecie fałszywego wideo imitującego materiał telewizji France24, która „donosiła”, że prezydent Francji Emmanuel Macron odwołał wizytę w Kijowie ze względu na obawy o próbę zamachu. Te same fałszywe teorie w sieci podawał były rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew.

– To wszystko elementy tego samego wielkiego założenia – zaznaczył szef ukraińskiego wywiadu wojskowego.

jb/ belsat.eu wg East24.info PAP

Wiadomości