Białoruskie sądy uznały, że w sieciach społecznościowych obrońców praw człowieka i niezależnej gazety z Mołodeczna pojawiają się „treści ekstremistyczne”.
Wyrok w sprawie Rehijanalnej Haziety wydał wczoraj sąd w Mołodecznie – poinformowało zlikwidowane przez reżim Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ).
19 lipca milicja przeprowadziła rewizję w redakcji i mieszkaniu redaktora naczelnego Alaksandra Mancewicza. Mundurowi skonfiskowali sprzęt elektroniczny, a dziennikarza zobowiązali na piśmie do nieujawniania szczegółów sprawy. Regionalna gazeta z Mołodeczna jest jednym z ostatnich niezależnych mediów na Białorusi.
Z kolei sąd w Holmu włączył na listę mediów ekstremistycznych telegramowe konto Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” – najważniejszej organizacji broniącej Białorusinów. Nie zostały zakazane konta „Wiasny” w innych sieciach społecznościowych i strona organizacji, na której m.in. znajdziemy biogramy 995 więźniów politycznych reżimu Alaksandra Łukaszenki.
Uznanie jakiegoś medium za ekstremistyczne oznacza na Białorusi, że udostępnianie, cytowanie i komentowanie jego postów jest wykroczeniem, za które w praktyce grozi 15 dni aresztu.
mhm,pj/belsat.eu