Wczoraj wieczorem o wymianie jeńców poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski, dziękując za mediacje Zjednoczonym Emiratom Arabskim. Do ojczyzny wrócili żołnierze Gwardii Narodowej i Sił Zbrojnych, w tym Marynarki Wojennej i Obrony Terytorialnej oraz Państwowej Służby Granicznej.
– Ci, którzy bronili Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, którzy byli w obwodach chersońskim, donieckim, charkowskim, zaporoskim i ługańskim – wyjaśnił Wołodymyr Zełenski.
🇺🇦”Dom to nie tylko słowo. Dom to Ukraina”
Z rosyjskiej niewoli na Ukrainę wróciło kolejnych 90 jeńców. Wśród nich są obrońcy Mariupola i Czarnobyla. Wołodymyr Zełenski, informując o wymianie, podziękował Zjednoczonym Emiratom Arabskim za wsparcie w negocjacjach ze stroną… pic.twitter.com/r0pAk1UNe7— Biełsat (@Bielsat_pl) June 26, 2024
Wśród uwolnionych jest 52 obrońców Mariupola, którzy do ostatnich dni walczyli w oblężonych zakładach Azowstal.
To już 53. wymiana jeńców wojennych od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Łącznie do ojczyzny wróciło w ten sposób 3300 Ukraińców.
– Wciąż śledzimy przestrzegania praw wyzwolonych. Zwłaszcza, jeśli chodzi o diagnostykę medyczną, rehabilitację, otrzymanie niezbędnych dokumentów i kart bankowych – powiedział ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Lubineć.
💔”Nie płacz, mamo. Wszystko dobrze, Już jestem w domu…”
Wołodymyr Zełenski podkreślił, że Ukraina pamięta o wszystkich, którzy trafili do rosyjskiej niewoli. „Szukamy prawdy o każdym, który może być przetrzymywany przez wroga” – napisał na swoich mediach społecznościowych… https://t.co/LOeCfrDbDA pic.twitter.com/89oqQiAPzi— Biełsat (@Bielsat_pl) June 26, 2024
Poprzednia wymiana odbyła się 31 maja. Wtedy z rosyjskiej niewoli wróciło 75 osób: 70 mężczyzn i 5 kobiet, 65 szeregowych i podoficerów oraz 6 oficerów.
Ukraiński prezydent oświadczył wcześniej, że nie wyklucza kontynuowania wymian „wszyscy za wszystkich” aż do końca wojny.
– Pożądane jest wymienienie wszystkich za wszystkich. Wszystkie normalne państwa popierają tę drogę. Wymiany trwają, choć są wolniejsze, niż by się chciało. Niektórzy sceptycznie mówią, że dopiero po zakończeniu wojny [jeńcy wrócą do domu – belsat.eu]. Bo to jest jeden z warunków zakończenia wojny – powiedział Zełenski.
Prowadzony przez ukraiński wywiad wojskowy HUR projekt „Chcę żyć” (ros. „Choczu żyt’”) poinformował niedawno, że za jego pośrednictwem do ukraińskiej niewoli zgłosiło się ponad 300 rosyjskich żołnierzy. Część z nich od razu zastrzegła, że nie chce zostać wymieniona i wrócić do Rosji. Niektórzy wyrazili chęć dołączenia do Sił Zbrojnych Ukrainy.
pj/belsat.eu
