Kijów nie ma nic wspólnego z antyizraelskimi zamieszkami w zdominowanym przez muzułmanów Dagestanie w Rosji – oświadczył w wypowiedzi dla agencji Reutera Mychajło Podolak, doradca szefa biura prezydenta Ukrainy.
Podolak odniósł się w ten sposób do oskarżenia ze strony rosyjskiego MSZ o odegranie przez Ukrainę „bezpośredniej i kluczowej roli w prowokacji zaaranżowanej poza granicami Rosji”.
Tymczasem rzecznika rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa stwierdziła, że zamieszki w Machaczkale były wynikiem "zaplanowanej i przeprowadzonej z zewnątrz prowokacji".
Według niej kluczową rolę w tym wszystkim odegrała… Ukraina 🤨
Źródło: RIA Nowosti pic.twitter.com/u2YCImnTPp— Biełsat (@Bielsat_pl) October 30, 2023
– To oczywiste, że Ukraina nie ma nic wspólnego z ostatnim wzrostem nastrojów ksenofobicznych na terytorium Federacji Rosyjskiej – oświadczył Mychajło Podolak.
W niedzielę wieczorem w Machaczkale, stolicy położonego na północnym Kaukazie Dagestanu, będącego jednym z podmiotów Federacji Rosyjskiej, wybuchły zamieszki. Kilkaset osób protestujących przeciwko przylotowi samolotu z Tel Awiwu wdarło się na pas startowy i do terminalu lotniska w Machaczkale z zamiarem uniemożliwienia pasażerom wyjścia z maszyny.
Wcześniej w mediach społecznościowych pojawiły się wezwania do przybycia na lotnisko i protestów przeciwko Izraelowi, a także hasła antysemickie – żądania wydalenia Żydów z regionu.
Tłum został usunięty z lotniska w niedzielę późnym wieczorem przez siły specjalne. Około 20 osób jest rannych, 60 osób zatrzymano. Według doniesień medialnych jeden z policjantów zaangażowanych w powstrzymanie wczorajszego szturmu zmarł.
Dagestan zamieszkany jest głównie przez muzułmanów. Szturm na lotnisko w stolicy regionu poprzedziły wydarzenia w innym mieście republiki – Chasawjurcie, gdzie mieszkańcy zgromadzili się przed hotelami, żądając eksmisji przebywających tam jakoby „uchodźców z Izraela”.
Rosyjski niezależny portal Mediazona przekazał, że przedstawiciele demonstrantów weszli do hoteli w porozumieniu z MSW i sprawdzili pokoje pod kątem obecności Izraelczyków. Okazało się, że nie ma w nich Żydów. Następnie na drzwiach jednego z hoteli pojawiło się oświadczenie mówiące, że Żydzi nie mają do niego wstępu.
Antysemickie rozruchy w Rosji
W Nalczyku na Kaukazie podpalono żydowski ośrodek kultury. Ktoś wrzucił płonące opony do budowanego budynku. Na ścianie pojawił się też napis: „Śmierć Jahudam!” (Jahud to po arabsku Żyd). Antysemickie wystąpienia w Rosji przybierają na sile od kilku… pic.twitter.com/OfKumxf6Oy
— Biełsat (@Bielsat_pl) October 29, 2023
W sobotę w Czerkiesku, stolicy Republiki Karaczajo-Czerkieskiej, innego rosyjskiego regionu na Kaukazie, odbył się wiec, podczas którego domagano się wprowadzenia zakazu wjazdu przybyszów z Izraela na teren republiki. W Nalczyku, stolicy jeszcze innej rosyjskiej prowincji – Kabardo-Bałkarii – niezidentyfikowane osoby wznieciły pożar na terenie budowanego żydowskiego ośrodka kulturalnego i pozostawiły napisy wzywające do przemocy wobec Żydów.
Izrael wezwał w niedzielę władze rosyjskie do ochrony Izraelczyków i Żydów na swoich terytoriach.
lp/ belsat.eu wg PAP, Twitter