Wiec opozycyjnej kandydatki na prezydenta Białorusi zgromadził w niewielkim miasteczku ponad tysiąc osób. To rekord w poradzieckiej historii Głębokiego.
Do zebranych przemówiła sama Swiatłana Cichanouskaja i przedstawicielki połączonych sztabów opozycji Maryja Kalesnikawa i Wieranika Capkała.
Niezależny portal Nasza Niwa poinformował, że o 14.30 na wiecu wyborczym było już ponad tysiąc osób. W Głębokiem zameldowanych jest ok 17 tysięcy osób i tak wielkich zgromadzeń nie było tam w całej historii niepodległej Białorusi.
Spotkanie Cichanouskiej z wyborcami trwa obecnie w Nowopołocku, a media mówią o tysiącach zgromadzonych. Wczorajszy wiec wyborczy w Borysowie zebrał według różnych ocen od 1,5 do 3 tysięcy osób. Na niedzielny mityng w Mińsku przyszło zaś ponad 7 tysięcy osób. To bezprecedensowa aktywność polityczna Białorusinów, którzy wcześniej do wyborów podchodzili przeważnie obojętnie – zakładając, że i tak zostaną sfałszowane.
Po odrzuceniu przez Centralną Komisję Wyborczą głównych kontrkandydatów, Cichanouska została najpoważniejszą przeciwniczka Alaksandra Łukaszenki. Rządzący od 26 lat prezydent nie doceniał kobiety, która swoje życie poświęciła wychowaniu dzieci i utrzymaniu domu. Teraz jest ona jego najgorszym koszmarem – uważa publicysta Michał Kacewicz.
ka,pj/belsat.eu